Sprawa fasolki

Małgorzata Nawrocka

Michasiu, co robisz z tą fasolką? – Basia z zainteresowaniem wściubiła mały, piegowaty nosek pomiędzy rękę brata a słoik napełniony wodą.

– Pewnie zupkę! – zgadywał młodszy od niej Franio, klepiąc się po brzuszku. – Ja bardzo lubię zupkę z fasolki, tylko szkoda, że nie można jej zjeść za dużo, bo wtedy się puchnie! O, tu! – Franiu, ty znowu o jedzeniu! – westchnął rozbawiony Michaś. – Ale tym razem nie zgadłeś! Nie robię zupki, tylko eksperyment!

To tylko fragment artykułu.
Zamów nowy numer aby przeczytać całość!
Zobacz co ciekawego znajdziesz w nowym numerze.