Czy wiecie, co mądrzy ludzie mówią o pomaganiu? Że im więcej dobra daje się innym, tym więcej otrzymuje się samemu. To znaczy, że pomaganie to taka czynność, która powoduje, że szczęśliwy staje się zarówno ten, kto tę pomoc otrzymuje, jak i ten, kto pomaga. Podam Wam przykład. Moja ośmioletnia córka gotuje przepyszną zupę pomidorową, nie mówiąc już o pieczeniu czekoladowych babeczek :) Kiedy Monia je nam przyrządza, szczęśliwi jesteśmy wszyscy. My – którzy je potem z ochotą zajadamy, i ona, widząc, jak bardzo nam smakują. Pewnie nie pamięta już wtedy za bardzo o wysiłku, jaki musiała włożyć w ich przygotowanie. A Wy w czym pomagacie swoim rodzicom? W sprzątaniu, pichceniu, wyjmowaniu upranych ubrań z pralki…? A może jeszcze w innych pracach domowych?
Na pewno wiecie, że pomagać można również koleżankom i kolegom w szkole, pani sąsiadce, a nawet tym, których nie znamy. O tym, jak to zrobić, możecie przeczytać w artykule „Pomaganie nie zna granic”. Misjonarz – ks. Darek Chałupczyński opowiada, jak bardzo życie dzieci w Afryce różni się od tego, które my znamy. Dowiecie się też, jak możecie pomóc i im, i misjonarzom, którzy zostawiają wszystko, żeby wyruszyć na drugi koniec świata, by wspierać biednych ludzi.
Pamiętajcie, że czynienie dobra jest jak rzucanie kwiatów na drogę. Im więcej ich rzucisz, czyli im więcej dobrych rzeczy zrobisz dla innych, tym weselszy będzie świat i tym więcej radości sprawisz innym ludziom.
