Kiedy jestem bohaterem?

Biskup Antoni Długosz

Będąc w waszym wieku, lubiłem czytać wiersz „Stefek Burczymucha”. Stefek sam ogłasza się bohaterem, dając za przykład swoje osiągnięcia odwagi. Oczywiście są one wymyślone przez niego i stanowią wyraz Stefka pychy i miłości własnej. Tymczasem prawdziwym bohaterem jest taki człowiek, który w życiu kieruje się miłością do Pana Boga i ludzi. Nie przerażają go słabości i wady, ponieważ z pomocą Pana Jezusa może je usuwać, pracując nad sobą. Z drugiej strony stara się czynić dobro, czyli kierować się miłością do rodziców, sióstr i braci, kolegów i koleżanek. Niektórych z nich Ojciec Święty ogłasza świętymi. Należą do nich wasi rówieśnicy: Dominik Savio, Hiacynta i Franciszek.

To tylko fragment artykułu.
Zamów nowy numer aby przeczytać całość!
Zobacz co ciekawego znajdziesz w nowym numerze.