Wyśniony Skarb

Małgorzata Nawrocka

Obudź się, Anielko! – Mama z czułością pogładziła ciepłą buzię córeczki i zaczekała, aż brązowe, roześmiane oczka otworzą się na oścież. Jak co rano. Oczka postanowiły jednak zrobić Mamie psikusa i zacisnęły się jeszcze bardziej. W dodatku jakieś sprytne rączki naciągnęły na głowę kołdrę tak wysoko, że wystawał spod niej jedynie koniec równie brązowej, ale mocno potarganej czuprynki.

To tylko fragment artykułu.
Zamów nowy numer aby przeczytać całość!
Zobacz co ciekawego znajdziesz w nowym numerze.